Z niedawnego spaceru. Jakość padła jak gołąb na grypę. Mimo to publikujemy, by kompakt nie myślał, że może nas sterroryzować. Nauczka to na przyszłość jednak: nigdy nie kupować kompaktów, zwłaszcza z matrycą CCD. Zresztą, to nie tylko kwestia przetwornika: ogólnie, jeśli układ jest mały, to jest to układ zły ;-). Są jednak w życiu człowieka takie chwile, kiedy po prostu nie ma pod ręką lustrzanki… lub ma ją ten drugi, akurat 😉
za to kociak niweluje niedoskonałości małpki 😉
Kotek milusi…..a co do lustra to czasami kaprysi….
🙂
Ileż kotków pamiętają te stare parapety i okna wiekowego domu? 🙂